Strona główna

sobota, 25 marca 2017

Licho

Opowiem Wam mój sen.
Śpię sobie spokojnie, nie myśląc o tym, że za drzwiami może czekać przysłowiowe Licho.  Nagle śni mi się, że za  drzwiami coś rechocze. 


Otwieram drzwi,  patrzę, a to  jakieś Licho stoi.
Wpuść mnie, wpuść mnie, jestem słaby i głodny, nie mam co jeść”, wrzeszczy na całe gardło. Mówię więc grzecznie, że pomylił drzwi. Nie znam go, nie jest przyjacielem. Niech idzie do swego ,,ziomka”, to go nakarmi i napoi.  Licho się zdenerwowało i powiedziało,  że swego ,,ziomka” plemiennego obrabiał nie będzie.  Tryk, osioł i kozioł, te zwierzęta udające władców ludu, powiedziały mu, że ma iść do mnie, no to i jest.

Zorientowałem się, że przyszło złe „Licho”, z rodziny kopytnych oraz że chce mnie okraść i zniszczyć moją rodzinę. Tego chamstwa i bezczelności miałem już dość. Na takich „ogoniasto-rogatych” to ja się znam. Wiedziałem, co mam zrobić. Zastosowałem mu szybko ,,szwedzki chwyt” i wyprowadziłem z domu. Wskazałem mu drogę do jego zagrody, ostrzegając, że jak wróci ponownie, to tak mocno dostanie ,,lagą”, że wyląduje na innej planecie. Taki to miałem sen.
Obudziłem się, wstałem  i pomyślałem: „Świat jest piękny, ludzie dobrzy, a ty myślisz o jakimś tam śnie”.


Z tekstów uczonych tego świata i różnych religii wynika, że ludzie zostali stworzeni i mają do spełnienia określoną rolę w społeczeństwie, przemyśle, finansach, itd.  Jeden jest robotnikiem, drugi strażnikiem, trzeci mechanikiem, jeszcze inny inżynierem, prawnikiem, czy lekarzem. Są ludzie dobrzy i ludzie źli. Mają różne charaktery i predyspozycje. Ludzie mają wolną wolę, prawo wyboru oraz prawo krytyki zła i chwalenia dobra.

Zastanawia mnie jeden fakt: dlaczego tak jest, że jak jest pokój, to niektórzy ludzie prowadzą małostkowe spory, rozsadza ich pycha, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew i lenistwo.

Gdy  przychodzi zagrożenie, to mimo, że ludzie na całym świecie rozmawiają różnymi językami i przynależą do różnych obszarów kulturowych, potrafią się szybko scalić i porozumieć, potrafią działać wspólnie. Dlatego wszelkiej maści oszuści muszą odejść, żeby przestali skłócać ze sobą ludzi.

Oszuści. Wierzę, że bez nich, możemy żyć jak w raju. Wszystko zależy od naszej dobrej woli, od chęci życia w spokoju i przyjaźni.  Nie można wybierać  życia w ciągłych konfliktach. 
Nie zapominajmy więc, że oszuści muszą odejść.
KAZIMIERZ ORDA
Przewodniczący 
Samoobrony Powiatu Jaworskiego


fot. 1) Jan-Mallander; 2) Unsplash