Szkodniki grasują nie tylko w przyrodzie, lecz również wśród ludzi. Wystarczy dobrze przyjrzeć się niektórym osobom, żeby rozpoznać "szkodnika". Wnikliwa analiza pozwala ujrzeć go w całej krasie.
Cechą charakterystyczną "szkodników" jest brak obiektywizmu wobec innych. Do czynów szkodliwych napędza ich zazdrość o wszystko i wszystkich; dotyczy to najdrobniejszych spraw. Szkodniki grasują wszędzie. Przeważnie uważają się za wszechwiedzących i wszechpotężnych. Mimo braku wykształcenia, na wszystkim najlepiej się znają. Lanie wody opanowali do perfekcji. Kłamstwo i donosicielstwo to ich karma.
Każdy ma w swoim otoczeniu szkodnika, czy tego chce czy nie. Ja ustaliłem taką osobę. Zacząłem się zastanawiać i przyglądać czynom pewnych ludzi. Szkodnik szybko się ujawnił. Trudno było mi uwierzyć, ale fakty świadczyły same za siebie.
Osoba ta specjalizuje się w obgadywaniu ludzi i donosicielstwie. Kogóż to ona nie wpuściła w maliny! Nie jeden płakał i nie jedna rodzina poszła w rozsypkę. Wszystko jednak ma swoje granice. Prawda prędzej czy później wychodzi na jaw. Za niegodziwości szkodnikowi przyszło teraz zapłacić.
Szkodniki zwykle zapominają o starej zasadzie: "nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe".
Kazimierz Orda
Przewodniczący
Samoobrony Powiatu